Trwają roboty przy rezerwowej studni głębinowej
Treść
W pobliżu miejsca ustawienia zbiornika wyrównawczego wodociągu dla Nawojowej wiercona jest zapasowa studnia głębinowa. Jej wydajność będzie znana dopiero za kilka dni. Każde dobre ujęcie wody w Nawojowej jest na wagę złota.
Zakład wiertniczo-geologiczny "Hydroel" Janusza Dydy z podgorlickich Zagórzan kończy wiercić studnię na stokach Popardowej w Nawojowej. W piątek świder był już na głębokości 50 metrów. Do źródeł wody przewidywanych przez geologa brakuje jeszcze 10 metrów.
- Woda będzie, podłoże na to wskazuje - powiedział nam Leszek Czech, kierowca mechanik, który pracuje przy odwiercie wraz z Bogdanem Skumiałem. - W jednym z eksploatowanych już otworów poniżej Popardowej wydajność wynosi 1,1 m sześc. na godzinę, drugi jest znacznie lepszy, bo można z niego wypompować aż 4,6 m sześc. w ciągu godziny.
Nawojowa od lat boryka się z brakiem wody. Mieszkańcy, szczególnie osiedla Podkamienne, podziurawili okoliczny teren jak ser szwajcarski w poszukiwaniu wydajnych źródeł. Utopili tam dosłownie dziesiątki tysięcy złotych. Zamieszkali bliżej Kamienicy, ratują się wciąż dowożeniem wody z rzeki na cele gospodarcze.
- Rozpoczęta w ubiegłym roku na jesieni inwestycja wodociągowa będzie prowadzona dalej na wiosnę - zapewnia wójt Stanisław Kiełbasa. - Obok zapasowego, wierconego właśnie otworu, zostanie zlokalizowany zbiornik wyrównawczy. W przyszłości planujemy wspólny system z Nowym Sączem. (WCH)
Artykuł z Dziennika Polskiego z dn. 6-01-2003
Autor: DW