Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Problemy z wodą

Treść

Jak zapewnia wójt Stanisław Kiełbasa, gmina Nawojowa ma najwięcej źródełek na kilometr kwadratowy w regionie, a jednocześnie jej mieszkańcy cierpią na problemy związane z brakiem wody.

- Problemy te są związane z pogłębianiem się potoków - mówi wójt Kiełbasa. - Progi wodne spiętrzają wodę skokowo. Dokładają się nielegalne budowle na Kamienicy. W Popardowej powstał dziki nasyp, który spowodował brak wody i rozlewanie się jej w kierunku Nawojowej.

Problem braku wody pitnej dla mieszkańców gminy ma rozwiązać budowa wodociągu, która rusza w tym roku. Problem ten dla wójta wynika z braku współpracy pomiędzy Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej Inspektorat w Nowym Sączu a Powiatowym Zarządem Dróg w Nowym Sączu. Jedni na drugich zwalają zabezpieczanie brzegów rzek. Każda burza powoduje pojawienie się nowego źródełka i niszczenie dróg.

- Dużych inwestycji w tym roku w Nawojowej nie będzie. Będą kontynuowane prace z ubiegłego roku albo wynikające z konkretnych środków, przyznanych na zadania powodziowe - wyjaśnia Adam Czerwiński, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. - Będziemy prowadzić wyłącznie prace związane z utrzymaniem dróg, udrażnianiem rowów i przepustów, tak, aby dało się nimi jeździć. Nie powiedziałbym, że nasza współpraca z RZGW jest zła. Myślę, że nie byli oni w stanie finansować budowy umocnień brzegów rzek stosownie do naszych zapotrzebowań, co się odbijało na stanie dróg.

Żale wójta rozumie dyrekcja RZGW ale problemy te wyjaśnia brakiem zgody niektórych mieszkańców gminy na wejście ciężkiego sprzętu w ich teren.

- Będziemy prowadzili zarówno remont obiektów jak i zabezpieczanie brzegów po powodziach, tam gdzie domy są blisko wody - mówi Stanisław Lisak, zastępca dyrektora RZGW Inspektorat w Nowym Sączu. - Brzegi rzek i potoków będą zabezpieczane częściowo bo nie mamy na to za wiele pieniędzy. Natomiast na zebezpieczanie dróg szukamy sponsora. (rob)
Artykuł z 24 marca 2003r., źródło: Gazeta Krakowska

Autor: DW